4a73e5a498eb8b112f23a543ed8942d67206689eGrypa to choroba wirusowa przenoszona drogą kropelkową. Z tego powodu bardzo łatwo można się nią zarazić, a duże skupiska ludzi, w których przebywamy, bardzo temu sprzyjają. Co ciekawe, można wskazać pewną sezonowość zachorowań i właśnie temu zjawisku chcemy się przyjrzeć bliżej.

Jesienne pluchy – początek sezonu grypowego

Pierwsze nasilone zachorowania na grypę można zauważyć wraz z nastaniem pierwszych jesiennych chłodów. Nasz organizm musi sobie radzić z większymi różnicami temperatur pomiędzy wnętrzem budynków a otwartą przestrzenią na zewnątrz, co wymaga od niego sporego wysiłku. Z tego powodu nasza odporność jest wystawiona na próbę, a osoby, które nie mają wystarczającego poziomu odporności, są łatwym łupem dla atakujących wirusów grypy.

Zima – mróz wcale wirusom nie szkodzi

Wiele osób sądzi, że mroźna zima jest doskonałym antidotum na wszelkie choroby wirusowe. Tymczasem naukowcy nie widzą potwierdzenia w powiedzeniu przekazywanym z pokolenia na pokolenie, że mrozy pomogą zwalczyć epidemię grypy. Wręcz przeciwnie, okres stycznia i lutego to czas ponownego wzrostu liczby zachorowań na grypę, która rozprzestrzenia się bardzo szybko.

Wiosenny okres zachorowań na grypę i przeziębienie

Wydawać by się mogło, że nadejście dłuższych wiosennych dni i piękna słoneczna pogoda powinna zahamować wzrost liczby zachorowań na grypę i przeziębienie. Tymczasem wiosna bywa bardzo zdradliwa, bo bardzo ciepłe dni przeplatają się z tymi zimnymi, a różnica temperatury pomiędzy porankiem a wieczorem sięga nawet kilkunastu stopni. W związku z tym nie wiemy jak się ubrać, by się nie przegrzać w południe, a jednocześnie nie zmarznąć idąc rano do pracy czy do szkoły.

Takie wahania temperatury po raz kolejny wystawiają nasz układ odpornościowy na próbę. Osoby z wysokim poziomem odporności zwykle odczują te zmiany niemal niezauważenie. Natomiast ci, których organizm jest nieco bardziej osłabiony, mogą być łatwym celem dla wirusów. W takich sytuacjach muszą oni jak najszybciej próbować pozbyć się choroby, by nie tracić pięknych wiosennych dni na leżenie w łóżku. Potem nie pozostaje im nic innego, jak czekać z utęsknieniem na lato, podczas którego liczba zachorowań na grypę i przeziębienie utrzymuje się na niskim poziomie.

Dowiedź się więcej jak zadbać o siebie w sezonach przeziębień z artykułu http://febrisan.pl/porady/jak-dbac-o-siebie-w-sezonie-przeziebieniowym/